CzEkA nAs WiZyTa U dEnTyStY
No i pech chiał, że u Błażejka zauważyłam dziurę na zębie na dolnej czwórce. Dzisiaj umawiam go do dentysty, ale nie wyobrażam sobie tej wizyty. Przecież on nawet nie otworzy buzi, a co dopiero o zrobieniu czegoś w nim. No ale nie mam wyjście. Chyba męża z nim wyśle, bo ja nie dam rady go utrzymać jak będzie krzyczał.
No i zastanawiam się nad tym logopedą.
A dzisiaj szukałam jakiegoś fajnego przepisu na ciacho świąteczne i znalazłam przepis na sernika z białą czekoladą i żurawiną lub wiśnią. Tak więc w sobote czeka mnie próba zrobienia serniczka.
,,Dzieci to strzała, którą wysyłamy w przyszłość, to najpiękniejszy po nas ślad. Ale z drugiej strony to bardzo trudne wyzwanie i ciężka codzienna praca. Najważniejsza praca w naszym życiu."